Witam Was Drodzy Czytelnicy !!! Ostatnio nie dodawałam żadnych nowych wpisów za co przepraszam , ale nareszcie znalazłam troszkę czasu aby go opublikować. :)
Ostatnio cały czas przychodziły mi myśli, aby zrobić coś metodą decupage. Myślałam co by zrobić : pudełeczko, wazon, organizer na klucze, a może kupić drewniany piórnik, który ostatnio widziałam w sklepie plastycznym. Kilka dni temu zwiedziłam kilka sklepów , było w każdym coś ciekawego. W pierwszym było mnóstwo ładnych serwetek (których kupiłam kilka),kupiłam tam gumkę chlebową o której ostatnio czytałam (bardzo przydaje się w rysunku, dzięki niej można tworzyć refleksy. Na końcu podam link do strony z której właśnie się o niej dowiedziałam). Także w tym sklepie widziałam części do własnoręcznego tworzenia biżuterii, pomyślałam że może kiedyś spróbuję sama wykonać. :)
W następnym były mniej ciekawe rzeczy, ale wygląd kolejnego i wyposażenie bardzo miło mnie zaskoczyły.
Gdy weszłam to zobaczyłam pierwsze pomieszczenie w którym znajdowały się rzeczy papiernicze wchodząc w głąb sklepu zobaczyłam przytulnie urządzony "pokoik" dla klientów gdzie znajdował się fotelika obok niego stoliczek, gdzie można było usiąść i poczytać gazetki hobbystyczne. Na ścianie wisiały wymalowane na biało stare skrzynki po owocach , które wewnątrz były ozdobione serwetkami, obrazki , a na podłodze były ustawione kwiaty. Z tego właśnie pokoiku schodziło się po schodach do piwnicy gdzie na ścianach także wisiały piękne ozdoby (dalszy ciąg sklepu) . Tam znajdowały się regały pełne przeróżnych przedmiotów wykonanych z drewna które można ozdabiać dowolną techniką. I właśnie w tym oto sklepie hobbystycznym kupiłam drewnianą skrzyneczkę, którą ozdobiłam metodą serwetkową.
A oto ona, skrzyneczka którą wykorzystałam na biżuterię :)
Ostatnio cały czas przychodziły mi myśli, aby zrobić coś metodą decupage. Myślałam co by zrobić : pudełeczko, wazon, organizer na klucze, a może kupić drewniany piórnik, który ostatnio widziałam w sklepie plastycznym. Kilka dni temu zwiedziłam kilka sklepów , było w każdym coś ciekawego. W pierwszym było mnóstwo ładnych serwetek (których kupiłam kilka),kupiłam tam gumkę chlebową o której ostatnio czytałam (bardzo przydaje się w rysunku, dzięki niej można tworzyć refleksy. Na końcu podam link do strony z której właśnie się o niej dowiedziałam). Także w tym sklepie widziałam części do własnoręcznego tworzenia biżuterii, pomyślałam że może kiedyś spróbuję sama wykonać. :)
W następnym były mniej ciekawe rzeczy, ale wygląd kolejnego i wyposażenie bardzo miło mnie zaskoczyły.
Gdy weszłam to zobaczyłam pierwsze pomieszczenie w którym znajdowały się rzeczy papiernicze wchodząc w głąb sklepu zobaczyłam przytulnie urządzony "pokoik" dla klientów gdzie znajdował się fotelika obok niego stoliczek, gdzie można było usiąść i poczytać gazetki hobbystyczne. Na ścianie wisiały wymalowane na biało stare skrzynki po owocach , które wewnątrz były ozdobione serwetkami, obrazki , a na podłodze były ustawione kwiaty. Z tego właśnie pokoiku schodziło się po schodach do piwnicy gdzie na ścianach także wisiały piękne ozdoby (dalszy ciąg sklepu) . Tam znajdowały się regały pełne przeróżnych przedmiotów wykonanych z drewna które można ozdabiać dowolną techniką. I właśnie w tym oto sklepie hobbystycznym kupiłam drewnianą skrzyneczkę, którą ozdobiłam metodą serwetkową.
A oto ona, skrzyneczka którą wykorzystałam na biżuterię :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz